Czy we współczesnym świecie, w którym wszystko dostępne jest online, można jeszcze mówić o prywatności?
We współczesnym świecie, w którym niemal wszystko można załatwić w sieci, definicja prywatności uległa drastycznej zmianie. Zakupy, rozmowa/czat, utrzymywanie kontaktów ze znajomymi, rezerwacje hoteli, biletów, komunikacja z urzędami: wszystko można zrobić nawet w drodze do pracy za pomocą telefonu. Dostępność technologii i penetracja internetu, dzięki mobilnym danym czy hotspotom umożliwiają nam być ciągle on-line. Wiąże się z tym cała ilość informacji i danych, które udostępniamy lub pozostawiamy w sieci: zdjęcia i informacje udostępniane w sieciach społecznościowych, nasze historie wyszukiwania w przeglądarce, płatności online przy pomocy karty lub bankowości internetowej. Wszystko to składa się na naszą cyfrową tożsamość, którą powinniśmy w ramach możliwości kontrolować.
To podstawowe pytanie, które każdy powinien sobie zadać. I prawdopodobnie każdy będzie miał na nie inną odpowiedź. Istnieje jednak kilka uniwersalnych zasad, które niezależnie od tego, jak dalece chcemy chronić naszą prywatność online, mogą być uniwersalnym wyznacznikiem granic prywatności w cyfrowym świecie. Na przykład to, że Twój dostawca Internetu ma obowiązek ochrony Twoich danych i zakaz sprzedaży ich bez Twojej zgody, albo to, że hakerzy nie mieli by mieć dostępu do twojej aktywności online, kiedy podłączasz się do sieci Wi-Fi.
Niezależnie od tego, czy jesteś fanem czy przeciwnikiem sieci społecznościowych, korzystając z internetu pozostawiasz po sobie cyfrowy ślad. Pojawiając się online jesteś identyfikowany przez swój adres IP: wskazujący na Twoją lokalizację. Jedynym sposobem jak chronić swoją prywatność jest szyfrowanie połączenia online, przy pomocy usługi VPN: na przykład Avast SecureLine.
Wirtualne sieci prywatne (VPN) łączą Cię z Internetem za pomocą jednego z adresów IP VPN, dzięki czemu Twój pozostaje niewidoczny. Dla cyberprzestępcy może to wyglądać tak, jakbyś pochodził z Nowego Jorku, kiedy naprawdę siedzisz w swoim domu w Łodzi, używając adresu IP z sieci VPN z Nowego Jorku. Połączenie będzie całkowicie zaszyfrowane, dzięki czemu zupełnie bezpiecznie. Możesz więc bezpiecznie się logować, dokonywać transakcji finansowych, czy anonimowo przeglądać treści w sieci.
W sieci panuje podstawowa zasada: mniej znaczy więcej (prywatności)! Pamiętaj, że jak tylko zalogujesz się do dowolnej witryny z Twoją nazwą użytkownika, nie będziesz już prywatny. Dlaczego? Ponieważ identyfikujesz się za pomocą nazwy użytkownika i wszelkich informacji wprowadzonych w celu utworzenia tej nazwy użytkownika: na przykład na swoim profilu na Facebooku. Dlatego ogólną zasadą w przypadku mediów społecznościowych i forów, na których można zidentyfikować Twoją tożsamość, jest rozsądne udostępnianie danych osobowych i treści i odpowiednie ustawienie zabezpieczeń prywatności profilu.
Kolejną zasadą, która pomoże Ci odpowiednio zadbać o Twoją prywatność online to selekcyjne wybieranie aplikacji. Niedawno ujawniono, że mobilna aplikacja Strava, która mierzy wyniki sportowców, jest w stanie dokładnie śledzić trasę którą sportowiec przemierza. W ten sposób prawdopodobnie odkryto tajne amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie. Żołnierze korzystający z aplikacji przy codziennym treningu, nieświadomie ujawniali swoje położenie. A to tylko wierzchołek góry lodowej.
1988 - 2024 Copyright © Avast Software s.r.o. | Sitemap Polityka prywatności